Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Kupno Bmw serii 8 - recenzje ogłoszeń, rady przed zakupem. CZ.II

Zwiń
To jest podklejony temat.
X
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • TheStig
    odpowiedział(a)
    Zamieszczone przez Chris Zobacz posta
    Nie wiem czy śledzicie ogłoszenie tej M73 z Bydgoszczy,ale notowania z ostatnich dni to 73000zł ,potem 87000zł, następnie 69990zł i od dziś 89000zł. Jakiś rodzaj dyslekcji czy jak?
    Na początku było jesli dobrze pamietam, bo juz rok gość ja sprzedaje 117tys zł

    Zostaw komentarz:


  • kuchel
    odpowiedział(a)
    Armeńska mentalność?

    Albo zależy kto sprzedaje tzn. właściciel, kuzyn, wujek czy kolega :-D

    Zostaw komentarz:


  • Chris
    odpowiedział(a)
    Nie wiem czy śledzicie ogłoszenie tej M73 z Bydgoszczy,ale notowania z ostatnich dni to 73000zł ,potem 87000zł, następnie 69990zł i od dziś 89000zł. Jakiś rodzaj dyslekcji czy jak?

    Zostaw komentarz:


  • doktorkazdadiagnoza
    odpowiedział(a)
    Źle to ująłem może. Faktycznie wymaga większej opieki i serca Ze zderzakiem takie właśnie opinie słyszałem. Na zewnątrz nigdzie żadnej korozji, brak purchli itp historii. Dołu nie oglądałem już. Wkręty pod maską, wiem że większość tych rzeczy to pierdoły, ale Wy najlepiej wiecie jak jest z częściami do tych samochodów.

    Ja chyba obrałem zły punkt odniesienia. Napatrzyłem się na 840 Grześka i teraz wymagam cudów

    Zostaw komentarz:


  • guest
    odpowiedział(a)
    co do lakieru to jak na 25 letnie samochód - bardzo dobrze, pytanie jak z korozją ? przednie zderzaki bardzo łatwo uszkodzić, po drugie lakier położony jest na tworzywie, które bardziej podatne jest na odkształcenia przez co ma tendencję do pękania - a przynajmniej to moja prywatna obserwacja. Musiałbym Ci pokazać inne ósemki które ja oglądałem jeśli po tym co napisałeś oceniasz ją na "do przyjęcia". Chociaż fakt auto trochę droższe i można więcej wymagać. Klamki się łamią to jest wada tych aut i co gorsza nie da się już ich w serwisie dostać. Przekaźniki na wkręty - pewnie jakieś dostsowowanie do norm spalin. Nie wiem o jakich plastikach na wkręty mówisz ale jeśli są w środku to ładnie ktoś to spierdolił ? może była kiedyś u naszych fachowców ?

    Nie wiem czemu piszesz, że auto do uratowania ? fakt nie widziałem jej na żywo ale powiedziałbym, że auto po opisie trochę bardziej wyeksploatowane i wymaga serwisu a nie ratowania ...

    Zostaw komentarz:


  • doktorkazdadiagnoza
    odpowiedział(a)
    Byłem i obejrzałem 2 auta, więc jeśli ktoś się interesował którymś w nich oszczędzę mu czasu:

    http://www.mobile.de/pl/Samochod/BMW...218953387.html

    Oglądałem ją może z 5min. Samochód cały malowany, nawet nie mierzyłem lakieru bo pomalowany był łącznie z uszczelkami. Rzuciłem jeszcze okiem do wnętrza samochodu też nie wyglądało na 176tys. km przebiegu u jednego właściciela. Z dalszych oględzin zrezygnowałem. Auto stoi w tureckim komisie w samym rogu, ustawione w taki sposób że nawet nie można go dobrze obejść, ale ja w zasadzie nie miałem takiej potrzeby.



    Kolejne auto (byłem przekonany, że jest czarne - jest zielone)

    http://www.mobile.de/pl/Samochod/BMW...215565456.html

    Stoi w komisie, niby wewnątrz budynku ale całe okurzone. Tu już pomierzyłem cały lakier, naprawiany był tylko doł lewych drzwi i błotnika lewego, ale tez nie znacznie bo granice 300 mikronów. Malowany również przedni zderzak, ale brak oznak jakiś przygód.(legenda głosi, że to norma - malowanie przedniego zderzaka,prawda to?) Na prawych drzwiach zaczyna się coś dziać z klarem. Dokładka zderzaka przód poszczerbiona. Generalnie karoseria do przyjęcia. Z dupereli które mnie zraziły to: klamka kierowcy nie działa, uszkodzone składanie fotela kierowcy, przetarcia na kokpicie, silnik od dołu obrzygany i to dość sporo tego było jak na M60., jakieś przekaźniki na wkręty do kielicha przymocowane, plastiki jak ktos demontował i zabrakło mu oryginalnych plastikowych śrubek to też wkręty poleciały. Nie oryginalne radio, nie końca wiemjak powinno wnętrze E31 wyglądać ale na pewno brakowało kilku detali. Szyba czołowa ze sporym odpryskiem, dwa różne akumulatory, od dołu tłumiki wyglądały na całkiem ok chociaż końcówki potraktowane srebrzanką (nie wiem jaka niemcy mają faze na to, bo to już któryś raz się z tym spotkałem).
    Auto do uratownia, ale za tyle $$ już chyba należy czegoś wymagać.
    I tak jak niemal każde E31 jest po prostu WOW, tak ta się wydaje bardzo nijaka jeżeli chodzi o pierwsze wrażenie.
    Ostatnio edytowany przez doktorkazdadiagnoza; [ARG:4 UNDEFINED].

    Zostaw komentarz:


  • jarau
    odpowiedział(a)
    Nie demonizowałbym braku zapasowych kluczyków. Auto ma już swoje lata, mogły się zużyć, zagubić. Ja ostatnio dorabiałem zapasówkę do swojej. W ASO 217 zł, przyszedł docięty już do stacyjki

    Zostaw komentarz:


  • Kucharz
    odpowiedział(a)
    Zamieszczone przez guest Zobacz posta
    do każdej bmki powinny być jeszcze dwa zapasowe kluczyki, bez pilota. Mercedes dawał np. 5 kluczyków, dwa podstawowe z pilotem i 3 rezerwowe.
    kiedyś.....

    Zostaw komentarz:


  • zenon
    odpowiedział(a)
    Zamieszczone przez SławekS Zobacz posta
    Trzeba uważać
    Na Sławka zawsze można liczyć

    Zostaw komentarz:


  • SławekS
    odpowiedział(a)
    Zamieszczone przez Norbert Zobacz posta
    .............Guma z czasem traci swoją wytrzymałość................
    Trzeba uważać

    Zostaw komentarz:


  • guest
    odpowiedział(a)
    do każdej bmki powinny być jeszcze dwa zapasowe kluczyki, bez pilota. Mercedes dawał np. 5 kluczyków, dwa podstawowe z pilotem i 3 rezerwowe.

    Zostaw komentarz:


  • Norbert
    odpowiedział(a)
    Guma na przyciskach nie wytrzymywała. Mówię o tych kluczykach które są od nowości, bo z tymi oryginalnymi doróbkami z serwisu nie było problemu. Guma z czasem traci swoją wytrzymałość. Nawet jak drugi kluczyk był nie dużo używany to po jakimś czasie guma się robiła miękka i dziury na przyciskach. Nawet w tym moim 850 co zakupiłem, zauważyłem że jeden kluczyk jest zamówiony w serwisie a samochód ma na 99.5% około 74 tys. km przebiegu

    Zostaw komentarz:


  • guest
    odpowiedział(a)
    a co to tym kluczykom robiłeś ?

    Zostaw komentarz:


  • Norbert
    odpowiedział(a)
    Jakieś ponad 3 tygodnie temu wysłałem maila do gościa od którego zamierzałem kupić swoją 850, ale on ponad tydzień nie odpowiadał. Zacząłem szukać już bardziej rozsądnie i myślałem o 840. Ponad 2 tygodnie temu jak gościu nie odpowiadał, miałem dzwonić w sprawie tego samochodu, które teraz ciebie interesuje, ale dałem sobie jeszcze jeden dzień, no i tego dnia się odezwał właściciel 850. Podejrzewam, że kupiłbym ten samochód. Mały przebieg, 5 godzin drogi ode mnie, podsufitka czarna alkantara, no i ten kolor, który na początku mi się nie podobał, a teraz wydaje mi się jeden z ładniejszych. Kupuj, cena atrakcyjna. Mogę odkupić od ciebie tą podsufitkę ( wymiana z dopłatą ) i cena będzie dla ciebie niższa

    Zapomniałem napisaćć na temat kluczyka. Ja wykańczałem takie kluczyki w przeciągu 20-30 tys. km. Nie patrz na kluczyki

    Zostaw komentarz:


  • guest
    odpowiedział(a)
    ta antena jest za długa jak na wszystkie anteny które widziałem. Anten ogółem było więcej rodzajów, te na szybie były w nowszych modelach trochę.

    Jeden mógł się zgubić ale 3 to trochę sporo, a tyle kluczyków dostawało się odbierając auto w salonie

    Zostaw komentarz:

Pracuję...
X